Główne wiadomościSponsorowane przezNajczesciej czytane
Odkryć

Dochody z mechanizmu kompensacji emisji dwutlenku węgla na granicach UE muszą wspierać kraje podatne na zagrożenia w walce ze zmianami klimatycznymi, twierdzi ActionAid International

W odpowiedzi na dzisiejszą wiadomość, że Parlament Europejski zatwierdził przepisy dotyczące mechanizmu kompensacji emisji dwutlenku węgla na granicy (CBAM) – opłaty, która ma na celu uniemożliwienie przedsiębiorstwom z UE outsourcingu swojej działalności do krajów o niższych standardach środowiskowych, Javier Garcia de la Oliva, dyrektor ds. zaangażowania i transformacji w Europie i obu Amerykach w ActionAid International, stwierdził:

„Niezbędne jest, aby UE przeznaczała dochody z mechanizmu kompensacji emisji dwutlenku węgla na granicach (CBAM) najbardziej bezbronnym krajom i społecznościom na świecie oraz wspierała ich wysiłki na rzecz zwalczania kryzysu klimatycznego i ochrony różnorodności biologicznej.

„Wraz ze zbliżającym się lipcowym przeglądem budżetu UE musi wysłać silny sygnał polityczny i nie może sobie pozwolić na zamknięcie się i sprawianie wrażenia „fortecy” w czasie, gdy koncentruje się na wiarygodności geopolitycznej i przywództwie”. Zamiast tego musi podjąć swoją historyczną odpowiedzialność i wywiązać się ze swoich zobowiązań w zakresie finansowania działań klimatycznych oraz finansowania strat i szkód”.

Coroczny raport WMO podkreśla ciągły postęp w zakresie zmian klimatycznych

Genewa, 21 kwietnia 2023 r. (WMO) - Według rocznego raportu Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) w 2022 r. zmiany klimatyczne w dalszym ciągu postępują, począwszy od szczytów gór aż do głębin oceanów. Susze, powodzie i fale upałów dotknęły społeczności na każdym kontynencie i kosztowały miliardy dolarów. Lód morski na Antarktydzie spadł do najniższego w historii poziomu, a topnienie niektórych europejskich lodowców dosłownie nie mieści się w planach. Raport o stanie globalnego klimatu 2022 pokazuje zmiany na skalę planetarną w lądach, oceanach i atmosferze spowodowane rekordowymi poziomami gazów cieplarnianych zatrzymujących ciepło. Jeśli chodzi o globalną temperaturę, lata 2015–2022 były ósmymi najcieplejszymi w historii, pomimo chłodzącego efektu La Niña, który miał miejsce w ciągu ostatnich trzech lat. Topnienie lodowców i podnoszenie się poziomu mórz, które w 2022 r. ponownie osiągnęło rekordowy poziom, będzie trwało przez tysiące lat. „Wraz ze wzrostem emisji gazów cieplarnianych i ciągłymi zmianami klimatu populacje na całym świecie w dalszym ciągu są poważnie dotknięte ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi i klimatycznymi. Na przykład w 2022 r. utrzymująca się susza w Afryce Wschodniej, rekordowe opady deszczu w Pakistanie i rekordowe fale upałów w Chinach i Europie dotknęły dziesiątki milionów ludzi, spowodowały brak bezpieczeństwa żywnościowego, pobudziły masową migrację i kosztowały miliardy dolarów strat i szkód” – stwierdził. Sekretarz Generalny WMO, profesor Petteri Taalas.

Podnoszący się poziom mórz zagraża miastom i całym krajom. Podwojona prędkość poziomowania

Tempo wzrostu poziomu morza na świecie wzrosło ponad dwukrotnie w porównaniu z pierwszą dekadą pomiarów między 1993 a 2002 rokiem. W ubiegłym roku ustanowiono nawet rekord. Poinformowała o tym Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) w piątek (21 kwietnia) w swoim raporcie na temat stanu klimatu na świecie w 2022 roku. Ekstremalne topnienie lodowców i rekordowe temperatury oceanów przyczyniły się do średniego wzrostu poziomu mórz o 4,62 milimetra na minutę. roku pomiędzy 2013 a 2022 rokiem. Poinformowała o tym organizacja. Ogółem poziom mórz podniósł się od początku lat 90. o ponad 10 centymetrów. Podnoszący się poziom mórz zagraża niektórym miastom przybrzeżnym i samemu istnieniu krajów nisko położonych. Na przykład zagrożone jest także Tuvalu, pomiędzy Hawajami a Australią. „Ten raport po raz kolejny udowadnia, że stężenie gazów cieplarnianych w atmosferze w dalszym ciągu osiąga rekordowe wartości. Przyczynia się to do ocieplenia lądów i oceanów, topnienia lodowców i czap lodowych, podnoszenia się poziomu mórz oraz ocieplania i zakwaszania oceanów” – stwierdził w raporcie sekretarz generalny WMO Petteri Taalas. (Nicol Tomečková)

Od pierwszego Dnia Ziemi poziom CO2 na planecie wymknął się spod kontroli

Średni poziom dwutlenku węgla w atmosferze ziemskiej w 2022 roku wyniesie ponad 417 ppm(otwiera się w nowej karcie)i nawet niedawno osiągnął dzienną wartość ponad 424 ppm(otwiera się w nowej karcie). Kiedy tę historię opublikowano po raz pierwszy w 2019 r., poziom CO2 wynosił około 412 ppm. Podnoszą się nieubłaganie. Kiedy 22 kwietnia 1970 roku Amerykanie obchodzili pierwszy Dzień Ziemi, atmosfera na planecie znacznie różniła się od dzisiejszej. Pięćdziesiąt lat temu naukowcy dokonali pomiaru(otwiera się w nowej karcie) Poziom dwutlenku węgla – najważniejszego gazu cieplarnianego na planecie – na Ziemi wynosi około 325 części na milion, czyli ppm. Teraz, pięć dekad później, liczba ta wzrosła do około 412 ppm, co oznacza wzrost o prawie 90 ppm. Jest to zmiana, którą badacze atmosfery, geolodzy i klimatolodzy nazywają niezrównaną od co najmniej 800 000 lat, chociaż poziom dwutlenku węgla prawdopodobnie nie był tak wysoki od milionów lat. „Tempo wzrostu CO2 od pierwszego Dnia Ziemi jest bezprecedensowe w zapisach geologicznych” – powiedział Dan Breecker, paleoklimatolog z Uniwersytetu Teksasu w Austin. "Bez jakkolwiek na to spojrzeć, jest to całkowicie bezprecedensowe” – zgodził się Kris Karnauskas, profesor nadzwyczajny na Wydziale Nauk o Atmosferze i Oceanie na Uniwersytecie Colorado Boulder. (Marek Kaufman)

Badanie: Zmiany klimatyczne powodują większy „stres cieplny” w Europie.

Ze raportu wynika, że Europejczycy, zwłaszcza na południu kontynentu, są narażeni na większy stres cieplny w miesiącach letnich, ponieważ zmiany klimatyczne powodują dłuższe okresy ekstremalnych warunków pogodowych.

BERLIN – Jak wykazało opublikowane w czwartek badanie, Europejczycy, zwłaszcza na południu kontynentu, w miesiącach letnich są narażeni na większy stres cieplny, ponieważ zmiany klimatyczne powodują dłuższe okresy ekstremalnych warunków pogodowych. Służba Komisji Europejskiej ds. zmian klimatycznych programu Copernicus stwierdziła, że porównania danych z ostatnich dziesięcioleci wykazały, że rekordowe upały w zeszłym roku doprowadziły do niebezpiecznych warunków dla zdrowia ludzkiego. „Europa Południowa doświadczyła rekordowej liczby dni z „bardzo poważnym stresem cieplnym”, definiowanym jako temperatura od 38 do 46 stopni Celsjusza (100 do 115 stopni Fahrenheita). Na całym kontynencie rośnie liczba letnich dni z „poważnym” (32–38°C) lub „bardzo poważnym” stresem cieplnym, podczas gdy w południowej Europie również zdarzają się dni „ekstremalnego stresu cieplnego”, w których temperatura przekracza 46°C – stwierdził Copernicus. „Zaobserwowano również tendencję spadkową w liczbie dni wolnych od stresu cieplnego” – dodał. Stres cieplny jest coraz częściej uznawany za poważny problem na całym świecie, w miarę ocieplania się planety w wyniku zmian klimatycznych wywołanych działalnością człowieka. Eksperci twierdzą, że może powodować szereg problemów zdrowotnych, w tym wysypkę, odwodnienie i udar cieplny. Ostrzeżenie stanowiło część rocznego raportu programu Copernicus na temat stanu klimatu w Europie, w którym potwierdzono, że 2022 r. na kontynencie będzie drugi najcieplejszy rok w historii. Ubiegłe lato było najgorętsze w Europie, a temperatura była o 1,4 stopnia Celsjusza (2,5 stopnia Fahrenheita) wyższa od średniej okres odniesienia lata 1991-2020. W regionie Svalbard w Arktyce odnotowano nawet temperatury latem wyższe o 2,5 stopnia Celsjusza (4,5 Fahrenheita). Wysokie temperatury i niskie opady również doprowadziły do powszechnej suszy, a letnie pożary spowodowały najwyższą emisję dwutlenku węgla od 15 lat – stwierdził Copernicus. Doprowadziło to do rekordowego stopienia lodowców alpejskich i zniknięcia ponad pięciu kilometrów sześciennych lodu. ( Powiązana prasa)

Upał i susza zmuszają Europę do stawienia czoła rosnącym problemom związanym ze zmianami klimatycznymi

Rekordowe upały i susza, które szkodzą europejskim rolnikom, przedsiębiorstwom energetycznym i ubezpieczycielom, przewidują jeszcze szybsze zmiany klimatyczne na kontynencie, a naukowcy ostrzegają, że sprzężenie zwrotne z suchą Ziemią prawdopodobnie ponownie w tym roku doprowadzi do niebezpiecznie wysokich temperatur.

Najnowsza ocena klimatu Unii Europejskiej, opublikowana w czwartek przez usługę programu Copernicus ds. zmian klimatycznych, pokazuje, jak naukowcy i decydenci polityczni przygotowują się do przystosowania się do życia na gorętszej planecie. Blok europejski wydaje miliardy euro na nowe misje kosmiczne polegające na obserwacji Ziemi, których celem jest pomoc jego gospodarce składającej się z 450 milionów ludzi w zabezpieczeniu przed kurczeniem się gruntów ornych, zmniejszaniem się poziomu wody i większą liczbą pożarów lasów.

Gorąca i sucha pogoda oznacza zmniejszone zbiory, co pogłębia brak bezpieczeństwa żywnościowego, a poziom rzek jest tak niski, że utrudnia transport i zmusza do zamykania elektrowni. Francja wprowadza już tak zwane środki mające na celu zachowanie trzeźwości, podczas gdy Komisja Europejska rozważa inne sposoby oszczędzania nagle ograniczonych zasobów wody. „Naprawdę wkraczamy na niezbadane terytorium, gdzie nasze zbiorowe doświadczenie będzie mniej przydatne niż kilka dekad temu” – powiedział Carlo Buontempo, dyrektor programu Copernicus. Program Copernicus wykorzystuje miliardy pomiarów z satelitów, statków, samolotów i stacji pogodowych na całym świecie do sporządzania prognoz miesięcznych i sezonowych. Wraz z Europejską Agencją Kosmiczną program Copernicus odgrywa kluczową rolę w wysiłkach UE o wartości 16 miliardów euro, których celem jest wyprzedzenie zmian klimatycznych dzięki dokładnym prognozom. Jest już największym dostawcą danych klimatycznych na świecie. Chociaż lepsze prognozy mogą pomóc rolnikom w podjęciu decyzji o uprawie odmian roślin odpornych na suszę lub inżynierom w zaplanowaniu lepszego nawadniania, nie uśmierzają one ekonomicznych problemów związanych ze zmianą klimatu, gdy do niej dojdzie. Rekordowo wysokie temperatury latem – 1,4 stopnia Celsjusza powyżej średniej historycznej – w ubiegłym roku zdziesiątkowały plony we Francji i Europie Środkowej. Globalne straty związane z klimatem wzrosły do szacunkowej kwoty 270 miliardów dolarów. Okres suszy powoduje obecnie więdnięcie upraw i opóźnianie siewów u niektórych wiodących europejskich plantatorów, co stwarza ryzyko dalszego wzrostu inflacji cen żywności. „Widzieliśmy już kilka raportów o niedoborach wody w krajach śródziemnomorskich” – powiedziała Samantha Burgess, zastępca dyrektora programu Copernicus. „Jeśli wiosną nie wystąpią znaczne opady deszczu, prawdopodobieństwo dostępności wody poniżej średniej prawdopodobnie się utrzyma”. (JONATHAN TIRONE)

Osiągnięcie fotokatalizy tandemowej CO2 do C2H4

Fotokatalityczna konwersja CO2 do C2+ produkty takie jak etylen stanowią obiecującą drogę do celu, jakim jest neutralność pod względem emisji dwutlenku węgla, pozostają jednak głównym wyzwaniem ze względu na wysoką barierę aktywacji CO2 i podobne potencjały redukcyjne wielu możliwych produktów transferu wieloelektronowego. W badaniu opublikowanym w Dziennik Amerykańskiego Towarzystwa Chemicznego, grupa badawcza kierowana przez profesora Cao Ronga i prof. Huang Yuanbiao z Instytutu Badań nad Strukturą Materii Fujian Chińskiej Akademii Nauk poinformował o strategii fotokatalizy tandemowej mającej na celu promowanie konwersji CO2 do etylenu. Naukowcy opracowali tę strategię fotokatalizy tandemowej, konstruując synergiczne podwójne miejsca w renie-(I)bipirydynie fac-[ReJa(BPY) (SK)3Cl] (Re-bpy) i szkielet triazynowo-porfiryno-miedziany (PTF(Cu)). Dzięki tym dwóm katalizatorom wytworzono dużą ilość etylenu z szybkością 73,2 μmol·g-1 H-1 pod wpływem światła widzialnego. Etylenu nie można otrzymać z CO2 przy użyciu dowolnego komponentu Re-bpy lub PTF(Cu). Tylko monowęglowy produkt CO jest wytwarzany w podobnych warunkach przy użyciu jednego katalizatora. W tandemowym układzie fotokatalitycznym naukowcy odkryli, że CO wytwarzany w ośrodkach Re-bpy był adsorbowany przez pobliskie pojedyncze miejsca Cu w PTF(Cu), po czym następował synergistyczny proces sprzęgania CC, który ostatecznie prowadził do wytworzenia etylenu. W oparciu o analizę widma w podczerwieni z transformacją Fouriera (DRIFTS) in situ i obliczenia teorii funkcjonału gęstości (DFT), badacze fotoredukowali CO2 do Re-bpy-CO * powyżej Re-bpy, z którego część CO może zostać zdesorbowana i przeniesiona do pobliskiego PTF(Cu), gdzie jest on adsorbowany przez jednoatomowe miejsce Cu, tworząc PTF(Cu)-CO*. Ponadto sprzęganie CC zachodziło w sposób synergiczny pomiędzy związkami pośrednimi PTF(Cu)-CO* i Re-bpy-CO*, tworząc Re-*CO-CO*-Cu, który ostatecznie został zredukowany i uwolniony jako etylen w wieloetapowych procesach przenoszenia elektronów sprzężone z protonami (PCET). Obliczenia DFT wykazały, że proces sprzęgania pomiędzy PTF(Cu)-*CO i Re-bpy-*CO w celu utworzenia kluczowego związku pośredniego Re-bpy-*CO-*CO-PTF(Cu) jest niezbędny dla C2H4 produkcja. Badanie to zapewnia nowy sposób projektowania wydajnych fotokatalizatorów do fotokonwersji CO2 do C2 produktów w procesie tandemowym napędzanym światłem widzialnym w łagodnych warunkach (Liou Jia, Chińska Akademia Nauk).

Praca hybrydowa zmniejsza emisję dwutlenku węgla

Nowe badanie przeprowadzone przez IWG we współpracy z firmą Arup pokazuje, że praca bliżej domu może znacznie zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych w głównych miastach Wielkiej Brytanii i USA, osiągając redukcję do 70% w Manchesterze i 87% w Los Angeles. Codzienne dojazdy do biur w centrum miasta powodują największy ślad węglowy ze wszystkich rodzajów pracy, natomiast dzielenie czasu pomiędzy lokalną przestrzeń do pracy/biuro, pracę z domu i okazjonalne wyjazdy do siedziby w centrum miasta zapewnia największe oszczędności emisji dwutlenku węgla. Ponadto zastąpienie samochodu rowerem i modernizacja biur do wyższych standardów środowiskowych również znacznie zmniejsza ślad węglowy. W badaniu zmierzono wpływ prac hybrydowych na środowisko w oparciu o emisje z budynków i transportu w sześciu miastach w USA i Wielkiej Brytanii, ze szczególnym uwzględnieniem dwóch głównych źródeł emisji dwutlenku węgla – Londynu i Los Angeles. Zbadano także Nowy Jork, Atlantę, Manchester i Glasgow. Dane z tych miast wykazały potencjał ogromnych oszczędności emisji dwutlenku węgla w innych miastach na całym świecie, takich jak Republika Południowej Afryki, dzięki powszechnemu przyjęciu pracy hybrydowej, która szybko rozprzestrzeniła się wśród pracowników biurowych, którzy obecnie korzystają z dostępnej technologii, aby pracować tam, gdzie są najbardziej wygodne i produktywne. Miasta w USA wykazały największy potencjał oszczędności emisji dwutlenku węgla, biorąc pod uwagę transport ze względu na powszechność dojazdów do pracy samochodem, przy czym Atlanta (redukcja o 90%) wyprzedziła Los Angeles (87%) i Nowy Jork (82%).

Obecnie ponad 300 sygnatariuszy porozumienia w sprawie dostosowania misji UE

Misja Jak dotąd Komisja Europejska z radością przyjęła podpisy 301 regionów i władz lokalnych, które dołączyły do unijnej misji przystosowania się do zmian klimatycznych. Podpisując kartę, władze dały jasno do zrozumienia, że chcą współpracować, mobilizować zasoby i rozwijać działania, aby osiągnąć swoje cele w zakresie adaptacji do zmiany klimatu. Spośród 301 organów 284 pochodzą z 25 krajów UE, a kolejnych 17 ośrodków z krajów spoza UE stowarzyszonych lub potencjalnie stowarzyszonych z unijnym programem badań i innowacji „Horyzont Europa”. Kolejnych 65 prywatnych firm, centrów usług, sieci badawczych i lokalnych grup działania zobowiązało się do poprawy odporności na zmianę klimatu, stając się Przyjaciółmi Misji. Wszystkich 301 sygnatariuszy należy obecnie do Wspólnoty Praktyków ds. Przystosowania się do Zmiany Klimatu, utworzonej 26 stycznia 2023 r. w Brukseli. Sygnatariusze spotkali się, nawiązali kontakty i wymienili doświadczenia podczas wydarzenia inaugurującego, które nasili się po kwietniowym uruchomieniu platformy. Platforma zapewni szkolenia i doradztwo techniczne dotyczące planowania i wdrażania środków adaptacji do zmiany klimatu. Więcej informacji można znaleźć w biuletynie Komisji Europejskiej.

G7 odpowiedzialna m.in. za działania zapobiegające globalnemu ociepleniu

W Sapporo, stolicy najbardziej wysuniętej na północ prefektury Hokkaido w Japonii, odbyło się spotkanie ministrów Grupy Siedmiu dotyczące klimatu, energii i środowiska. Wspólny komunikat przyjęty na zakończenie dwudniowej konferencji zawierał zobowiązanie grupy do „przyspieszenia wycofywania” wszystkich paliw kopalnych, w tym gazu ziemnego, i po raz pierwszy rozszerzenia zakresu tego sformułowania na paliwa niewęglowe paliwa. Jednak cała deklaracja nie zawierała zobowiązania do wzmożenia wysiłków na rzecz dekarbonizacji, a kraje uprzemysłowione nie pokazały, w jaki sposób przetrwają stale nasilający się kryzys klimatyczny. Podczas gdy Stany Zjednoczone i kraje europejskie nalegały na wprowadzenie wzmocnionych środków zaradczych, Japonia, tegoroczny przewodniczący G7, niechętnie to zrobiła, traktując priorytetowo przemysł krajowy i inne strony. Taka postawa wpłynęła na ostateczny komunikat. Na przykład we wspólnym oświadczeniu nie określono docelowego roku wycofywania się z energetyki węglowej. Ponieważ Japonia planuje w dalszym ciągu wykorzystywać energię węglową do roku budżetowego 2030, sprzeciwia się określeniu jakichkolwiek konkretnych ram czasowych. Chociaż Japonia wspierała działania mające na celu redukcję emisji dwutlenku węgla poprzez współspalanie amoniaku, skuteczność tej inicjatywy została zakwestionowana. W komunikacie porzucono także cele liczbowe dotyczące zwiększenia udziału w rynku zeroemisyjnych pojazdów elektrycznych. Najwyraźniej kryją się za tym japońskie zamiary ochrony krajowych technologii w pojazdach hybrydowych i innych pojazdach, w których japońscy producenci samochodów mają przewagę. Według Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) ONZ coraz trudniej jest osiągnąć globalny cel, jakim jest ograniczenie wzrostu średniej temperatury na świecie do 1,5 stopnia Celsjusza w porównaniu z poziomem przedindustrialnym. Nie możemy tracić czasu na rozwiązywanie tego problemu.

Nie chcesz dziecka ze względów klimatycznych? Nie jesteś sam

W komentarzu dla „Washington Post” Peggy O'Donnell Heffington, profesor historii na Uniwersytecie w Chicago, zaczyna się: „Jako profesor uczelni jestem przyzwyczajony do niepokoju, a nawet złości młodych ludzi w związku ze zmianami klimatycznymi. Jedną z najbardziej uderzających tendencji jest liczba uczniów, którzy mówią mi, że czują się okradzieni z możliwości posiadania dzieci, oszukani i wyrzeczeni rodzicielstwa przez dziesięciolecia zaprzeczania zmianom klimatycznym i bierności ze strony pokolenia wyżu demograficznego i ich rodziców z pokolenia X”. Moi uczniowie nie są sami. Globalne badanie przeprowadzone w 2021 r. wśród 10 000 osób w wieku od 16 do 25 lat pokazuje, jak powszechne są te uczucia”. Pisze: „Ale decyzja o nieposiadaniu dzieci w obliczu kryzysu nie jest niczym nowym. W rzeczywistości impuls ten można prześledzić nie tylko u naszych ludzkich przodków, ale także poza granicami gatunku ludzkiego... Przez wieki decyzje reprodukcyjne były ograniczane przez warunki ekonomiczne, materialne i środowiskowe człowieka. O'Donnell Heffington podsumowuje: „Jeśli decydenci i politycy chcą zachęcać młodych ludzi do zostania rodzicami – a wydaje się, że robią to często – historia sugeruje, że istnieje lepsza ścieżka niż ta, którą podąża zbyt wielu z nich: uchylenie naszego prawa do reprodukcji autonomię, utrudniając dostęp do antykoncepcji i czyniąc aborcję przestępstwem. Zamiast tego powinni nas przekonać, że zmiany klimatyczne są traktowane poważnie jako zagrożenie – że środowisko, w którym my i nasze dzieci musimy żyć, jest w dobrych, kompetentnych i racjonalnych rękach”.Peggy O'Donnell Heffington, „Washington Post”)

Parlament Europejski poparł rewizję największej europejskiej polityki klimatycznej

Parlament Europejski zatwierdził we wtorek szeroko zakrojone reformy mające na celu zwiększenie ambicji polityki UE w zakresie zmian klimatycznych, w tym modernizację unijnego rynku uprawnień do emisji, co ma podnieść koszty zanieczyszczania środowiska w Europie. Europejski rynek uprawnień do emisji zmusza elektrownie i fabryki do kupowania pozwoleń na emisję CO2, gdy zanieczyszczają one środowisko. Do 2005 r. obniżono emisje z tych gałęzi przemysłu. % od 2005 r., lecz czeka go przegląd w celu spełnienia bardziej ambitnych celów UE w zakresie zmian klimatycznych. Parlament przeważającą większością głosów zatwierdził porozumienie osiągnięte w zeszłym roku przez negocjatorów krajów UE i Parlamentu w sprawie reformy rynku uprawnień do emisji dwutlenku węgla mającej na celu redukcję emisji o 62 do 2005 r. % w porównaniu z poziomami w 2030 r. W ramach modernizacji fabryki osiągną poziom 2 w ramach otrzymywanych obecnie bezpłatnych pozwoleń na emisję CO2034, a emisje pochodzące z transportu zostaną dodane do rynku CO2024 od roku 2. Ustawodawcy poparli także pierwszy na świecie plan UE dotyczący stopniowego wprowadzenia od 2026 r. podatku od importu towarów wysokoemisyjnych, którego celem będzie import stali, cementu, aluminium, nawozów, energii elektrycznej i wodoru. Celem granicznego podatku od emisji dwutlenku węgla jest zapobieganie podcinaniu sektora przemysłu UE przez bardziej zanieczyszczających go zagranicznych konkurentów oraz wyeliminowanie pokusy, aby przedsiębiorstwa z UE przenosiły się do regionów, w których obowiązują mniej rygorystyczne przepisy dotyczące ochrony środowiska. Przepisy muszą jeszcze zostać ostatecznie zatwierdzone przez kraje UE, które dokonają ich oceny w nadchodzących tygodniach. Zgoda ta jest zazwyczaj formalnością polegającą na zatwierdzeniu wcześniej uzgodnionych umów, ale proces ten został przerwany w zeszłym miesiącu, gdy Niemcy w ostatniej chwili wyraziły sprzeciw wobec innej polityki mającej na celu wycofywanie samochodów napędzanych paliwami kopalnymi. Peter Liese, główny negocjator Parlamentu Europejskiego ds. reformy systemu handlu uprawnieniami do emisji (ETS), powiedział, że sukces rynku emisji dwutlenku węgla przekreśli lub złamie europejskie cele w zakresie redukcji emisji CO2. (Kate Abnett)

Unijny „Zielony Ład” w tarapatach pomimo głosowania nad przepisami klimatycznymi

Ustawodawcy Unii Europejskiej przyjęli w tym tygodniu nowe przepisy, które wzmacniają walkę Europy ze zmianami klimatycznymi, ale równoległe wysiłki na rzecz ochrony różnorodności biologicznej w ramach ustaw, które mają zostać sfinalizowane przed przyszłorocznymi wyborami do Parlamentu Europejskiego, wydają się niepewne. Negocjacje między Komisją Europejską, państwami członkowskimi UE i Parlamentem Europejskim w tej sprawie napotkały trudności w zakresie szczegółów. Kraje skandynawskie są zaniepokojone swoim ważnym sektorem leśnym, podczas gdy inne państwa członkowskie uważają, że zakres tekstu zaproponowanego przez Komisję jest zbyt daleko idący. Inni martwią się wpływem na rolników lub możliwością dostosowania tekstu do unijnych polityk rolnych i energetycznych. Europejski komisarz ds. środowiska Virginijus Sinkevicius przyznał na spotkaniu ministrów środowiska UE w Szwecji we wtorek (18 kwietnia), że „znowu mamy przed sobą bardzo pracowity czas” oraz „czas jest naprawdę ograniczony”. Termin zakończenia prac legislacyjnych upływa przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, które mają się odbyć przed połową przyszłego roku, po których konieczne będzie powołanie nowej władzy ustawodawczej i nowej Komisji Europejskiej. Pakiet tekstów zaproponowany przez Komisję ma na celu przywrócenie zdegradowanych lub zanieczyszczonych biosystemów, takich jak lasy i strefy morskie.

Tím COP28 vyzýva na väčšie zapojenie domorodých hlasov do budovania klimatických riešení

New York 20. apríla (ANI/WAM) – Tento týždeň šampión OSN na vysokej úrovni v oblasti zmeny klímy COP28 Razan Al Mubarak a generálny riaditeľ a osobitný predstaviteľ COP28, veľvyslanec Majid Al Suwaidi, cestovali do sídla OSN v New Yorku, aby sa spojili so zainteresovanými stranami popri 22. zasadnutí Stáleho fóra OSN pre otázky pôvodného obyvateľstva (UNPFII). Fórum pre otázky pôvodného obyvateľstva je ústredným orgánom OSN, ktorý sa venuje obavám a právam pôvodného obyvateľstva sveta. Obaja členovia vedúceho tímu COP28 vo svojich príslušných angažmánoch zopakovali záväzok SAE užšie spolupracovať s domorodými komunitami pri riešení klimatickej krízy. Vo svojom hlavnom prejave na fóre al-Mubarak zdôraznil význam využívania vedomostí a hodnôt pôvodného obyvateľstva na dosiahnutie trvalo udržateľného rozvoja a ochranu biodiverzity a vyzval na ich plné zapojenie do rozvoja politík súvisiacich so zmenou klímy. „Ako šampión OSN v oblasti zmeny klímy som odhodlaný spolupracovať s vami, aby som podporil vaše úsilie a presadzoval riešenia riešenia klimatickej krízy od pôvodného obyvateľstva,“ uviedol al-Mubarak. Na okraj fóra veľvyslanec Al Suwaidi informoval zástupcov skupiny 77 + Čína o potenciálnych oblastiach spolupráce a záväzku SAE úzko spolupracovať s rozvojovými krajinami globálneho Juhu s cieľom dosiahnuť inkluzívnu konferenciu COP28. Okrem toho Al Mubarak a veľvyslanec Al Suwaidi spoločne zvolali domorodých mládežníckych aktivistov a mladých ľudí, aby stáli na čele úsilia o zmiernenie vplyvov zmeny klímy.

ONZ: Świat przekroczy budżet emisji dwutlenku węgla wynoszący 1,5°C w ciągu 10 lat

Z raportu ONZ wynika, że zgodnie z obecnymi rządowymi planami klimatycznymi w ciągu następnej dekady świat zużyje wystarczającą ilość gazów cieplarnianych, aby utrzymać globalne ocieplenie na poziomie powyżej 1,5°C w stosunku do poziomu sprzed epoki przemysłowej. Aby mieć szansę 50:50 na ograniczenie globalnego ocieplenia do globalnego celu wynoszącego 1,5°C, naukowcy IPCC stwierdzili w 2018 r., że świat może wyprodukować nie więcej niż 500 gigaton dwutlenku węgla. Jednak z nowego raportu organu ONZ ds. zmian klimatycznych wynika, że nawet jeśli rządy osiągną swoje obecne cele klimatyczne (NDC), do 2030 r. wyprodukują około 430 gigaton energii. Po roku 70 pozostało już tylko 2030 gigaton ton. Na tej trajektorii zostanie spalony już za dwa lata. Podczas rozmów klimatycznych Cop26 w Glasgow wszystkie kraje zgodziły się żądać od siebie nawzajem „przeglądu i wzmocnienia” swoich celów klimatycznych do 2030 r. Jednak tylko nieliczne to zrobiły i żaden z największych emitentów na świecie nie wskazał, że poprawi swoje cele. Analiza przeprowadzona przez Climate Action Tracker wykazała, że żaden rządowy plan klimatyczny nie jest zgodny z ograniczeniem globalnego ocieplenia do 1,5°C. COP26 stworzyła program prac ONZ mający na celu zwiększenie redukcji emisji w 2020 r., ale podczas COP27 kraje omawiały jedynie, jak rozpocząć te rozmowy. Dyskutowali o tym, jak długo powinni rozmawiać i o czym powinni rozmawiać.

Jedna na trzy osoby twierdzi, że byłaby skłonna płacić wyższe podatki, aby walczyć ze zmianami klimatycznymi

Ludzie tracą wiarę w rząd, który poradzi sobie ze zmianami klimatycznymi, mimo że Wielka Brytania należy do najbardziej ekologicznych na świecie. Prawie jedna trzecia z nas byłaby skłonna zapłacić wyższe podatki, aby pomóc w walce z tymi problemami, co plasowałoby Wielką Brytanię w pierwszej ósemce z 29 krajów gotowych sięgnąć do własnych kieszeni. Na całym świecie 31 procent ludzi ufa swoim przywódcom. Jednakże opinia publiczna ma sugestie dla ministrów, którzy twierdzą, że pomocne byłyby zachęty finansowe lub obniżki podatków na produkty organiczne. Jedna czwarta uważa, że koszty gospodarcze samego kryzysu klimatycznego będą wyższe niż cena działań mających na celu jego ograniczenie. Badanie przeprowadziła firma Ipsos z okazji sobotniego Dnia Ziemi. dr. Pippa Bailey z ankiety stwierdziła: „Rośnie świadomość odpowiedzialności jednostki za działanie. W kontekście bieżących problemów, takich jak inflacja, energia, bezpieczeństwo żywnościowe i konflikt globalny, nasze badanie sugeruje, że zapewnianie zachęt finansowych jednostkom stanowiłoby precedens dla wywoływania pozytywnych zmian. „Wspiera odsetek populacji, który już wydaje się być świadomy klimatu i byłby skłonny przeznaczyć część swojego podatku dochodowego na walkę ze zmianami klimatycznymi”.  (STEPH SPYRO – REDAKTOR DAILY EXPRESS ENVIRONMENT)

Kiedy w 2023 r. powróci El Niño, świat może stanąć w obliczu rekordowych temperatur

Bruksela, 20 kwietnia (TASR) – Świat może pobić nowy rekord średniej temperatury w 2023 lub 2024 r., czemu sprzyjać będą zmiany klimatyczne i oczekiwany powrót zjawiska meteorologicznego El Niño – twierdzą klimatolodzy. Modele klimatyczne sugerują, że po trzech latach panowania zjawiska pogodowego La Nina na Oceanie Spokojnym, które generalnie nieznacznie obniża globalne temperatury, jeszcze w tym roku na świecie ponownie nastąpi powrót do El Niño, jego cieplejszego odpowiednika. Podczas El Niño wiatry wiejące na zachód wzdłuż równika zwalniają, a ciepła woda wypychana jest na wschód, powodując wyższą temperaturę powierzchni oceanu. „El Niño zwykle kojarzy się z rekordowymi temperaturami na poziomie globalnym. Czas pokaże, czy stanie się to w 2023, czy 2024 r., ale moim zdaniem jest to bardziej prawdopodobne” – powiedział Carlo Buontempo, dyrektor unijnej służby ds. zmian klimatycznych Copernicus. Modele klimatyczne sugerują powrót do warunków El Niño późnym borealnym latem i możliwość wystąpienia silnego El Niño pod koniec roku, powiedział Buontempo. Jak dotąd najcieplejszym rokiem na świecie był rok 2016, który zbiegł się z silnym El Niño, chociaż zmiany klimatyczne spowodowały ekstremalne temperatury nawet w latach, w których tego zjawiska nie było. (Kate Abnett)

Działania UE w zakresie zmian klimatycznych

Co najmniej 55 % mniej emisji do 2030 roku. Dokładnie trzy lata później, w grudniu 2020 r., przywódcy UE zrobili kolejny krok w stronę neutralności klimatycznej. Jako pośredni krok w kierunku celu na rok 2050 zgodzili się na ograniczenie emisji gazów cieplarnianych w UE o ponad połowę (w porównaniu z poziomem z 1990 r.) do roku 2030.

Do 2030 roku emisje w UE zostaną zmniejszone o co najmniej 55 %

Ten nowy cel stanowi znaczący krok naprzód w porównaniu z poprzednim celem UE zakładającym redukcję emisji o 40 % do 2030 r., uzgodnionym w 2014 r. Przywódcy wezwali Komisję Europejską do przedstawienia propozycji umożliwiających krajom osiągnięcie celu na 2030 r. również poprzez Poprzez:

  • ulepszenia standardów ekologicznych finansów
  • wzmocnienie unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji
  • wsparcie innowacji przyjaznych klimatowi
  • zapewnienie uczciwości i opłacalności

Aktywiści wzywają do podjęcia działań w sprawie śladu węglowego jednorazowych pieluszek

Działacze na rzecz ochrony środowiska wzywają rząd Wielkiej Brytanii do podjęcia działań po tym, jak nowa analiza wykazała znaczącą różnicę między śladem węglowym pieluszek zmywalnych i jednorazowych. Według raportu zleconego przez Departament Środowiska, Żywności i Spraw Wiejskich (Defra) pieluszki wielokrotnego użytku mają o 25 % mniejszy potencjał tworzenia efektu cieplarnianego niż pieluszki jednorazowe. Okazało się, że wpływ produkcji pieluch jednorazowych na środowisko jest prawie dziewięciokrotnie większy, a w przypadku ich utylizacji prawie dziesięciokrotnie większy. Raport przedstawia jednak mieszany obraz – pieluchy wielokrotnego użytku uzyskały gorszą ocenę wpływu w 11 z 18 kategorii – szczególnie w odniesieniu do zużycia wody i energii elektrycznej do prania i suszenia.

Oświadczenie o wyzwaniu LIFE 2023

Ministerstwo Środowiska Republiki Słowackiej, jako Krajowy Punkt Kontaktowy programu LIFE 2021-2027, ogłasza nabór wniosków o dofinansowanie w ramach programu działań na rzecz środowiska i ochrony klimatu ŻYCIE 2021-2027, co ogłosiła Komisja Europejska z całkowitą alokacją 611 milionów €.

Nabór ogłaszany jest odrębnie dla poszczególnych obszarów wsparcia i typów projektów. Wezwanie dotyczy tzw projekty działań standardowych, strategiczne projekty zintegrowane, dotacje operacyjne, projekty pomocy technicznej i projekty przygotowawcze mające na celu wspieranie doraźnych priorytetów legislacyjnych i politycznych (PLP).

Alokacje i terminy zakończenia poszczególnych naborów:

  • projekty działań standardowych (SAP) – Ochrona przyrody i różnorodności biologicznej: alokacja: 141 mln. €, termin 06.09.2023
  • projekty działań standardowych (SAP) – Gospodarka o obiegu zamkniętym i jakość życia: alokacja: 91 mln. €, termin 06.09.2023
  • projekty działań standardowych (SAP) – Łagodzenie zmian klimatycznych i adaptacja do zmian klimatycznych: alokacja: 66 mln. €, termin 21.09.2023
  • strategiczne projekty zintegrowane (SIP) alokacja: 83 mln. €
    • propozycje projektów 05.09.2023
    • kompletne wnioski projektowe: 05.03.2024
  • projekty pomocy technicznej – powtarzalność: 6,5 mln €, termin: 27.07.2023
  • dotacje operacyjne dla organizacji pozarządowych, które podpisały umowy ramowe z KE: alokacja 14 mln. €, termin: 21.09.2023
  • projekty przygotowawcze wspierające doraźne priorytety legislacyjne i polityczne (PLP): 15 mln. €, termin: 07.09.2023

USTAWODAWSTWO