Co metan i dwutlenek węgla z lodu Antarktyki mówią nam o zmianach klimatycznych?

Próbki lodu z Antarktydy są unikalnym zapisem przeszłości naszej planety. Te archiwa lodowe przechowują pęcherzyki powietrza, które pozwalają nam analizować skład atmosfery na przestrzeni setek tysięcy lat. Badania prowadzone w ostatnich latach wskazują na istotne zmiany gazów cieplarnianych, zwłaszcza stężeń gazów cieplarnianych (CO₂) i metanu (CH₄), które są powiązane z wahaniami na lądzie.

Co mówią nowe ustalenia?

Zgodnie z niedawną analizą stężenia CO₂ i CH₄ uwięzionych w lodzie Antarktyki, musimy ocenić, że poziom tych gazów zawsze wzrasta podczas ocieplenia pomiędzy epokami lodowcowymi. Wzrost ten był jednak stopniowy i naturalnie uwarunkowany zmianami promieniowania słonecznego i innymi zmianami geofizycznymi. W przeciwieństwie do obecnego tempa wzrostu CO₂ jest to bezprecedensowa i podstawowa działalność człowieka, taka jak spalanie paliw kopalnych i wylesianie.

Dotychczasowe badania wykazały, że:

  1. Stężenia CO₂ osiągnęły one około 280 ppm (części na milion) przed rewolucją przemysłową, podczas gdy obecnie przekraczają 420 ppm.
  2. Metan , gazu cieplarnianego, wahał się od 35–700 ppb (poziom cząstek) w ciągu ostatnich setek tysięcy lat, ale obecne wartości przekraczają 1800 ppb.

Trendy historyczne i współczesne

Dowody z rdzeni lodowych pokazują, że wraz ze wzrostem poziomu CO₂ w przeszłości wzrosła temperatura Ziemi, wywołując pozytywne sprzężenia zwrotne, takie jak topnienie wiecznej zmarzliny i uwalnianie metanu. Obecny wzrost CO₂ i metanu następuje jednak w znacznie krótszym okresie, co zwiększa ryzyko zakłócenia systemu klimatycznego.

Naukowcy obawiają się, że gwałtowny wzrost emisji gazów cieplarnianych może aktywować tzw pęknięcie ciała klimatycznego, takie jak destabilizacja pokrywy lodowej Antarktyki lub masowe uwolnienie metanu z dna morskiego i wiecznej zmarzliny.

Jakie są konsekwencje na przyszłość?

Badania lodu Antarktyki podkreślają, że atmosfera jest bardzo wrażliwa na zmiany gazów cieplarnianych. Obecne emisje mogą spowodować ocieplenie o ponad 2°C w porównaniu z erą przedindustrialną, co stanowi granicę określoną w Porozumieniu Klimatycznym z Paryża.

  • Wzrost poziomu morza : Topnienie lodu może spowodować podniesienie się poziomu morza o kilka metrów.
  • Pogarszająca się ekstremalna pogoda : Wzrost temperatury jest najczęściej spowodowany falami upałów, silnymi burzami i okresami suszy.

Co możemy zrobić?

Aby określić najgorszy scenariusz, naukowcy odwołują się do:

  • Redukcja emisji CO₂ : Odnawialne źródła energii, takie jak energia słoneczna i wiatrowa, muszą eliminować paliwa kopalne.
  • Monitoring metanu : Konieczne jest lepsze monitorowanie wycieków metanu ze składowisk śmieci, przemysłu naftowego i topnienia wiecznej zmarzliny.

Wniosek

Dane z lodowców są dla nas ostrzeżeniem: naturalne wahania poziomu gazów cieplarnianych zawsze miały wpływ na klimat Ziemi, jednak prędkość i skala obecnych zmian są zupełnie bezprecedensowe. Jeśli nie podejmiemy działań teraz, staniemy przed dramatycznymi wyzwaniami w skali globalnej. Wiosna

Więcej szczegółów na temat tych badań można znaleźć na stronach opublikowanych w czasopiśmie Nauka o przyrodzie.