COP29: Należy naprawić rynki emisji dwutlenku węgla, ale nie można nimi szybko zaradzić kryzysowi klimatycznemu

Świat niebezpiecznie zbliża się do granicy wzrostu temperatury wynoszącej 1,5°C określonej w porozumieniu paryskim, a ONZ ostrzega, że jeśli kurs nie zostanie odwrócony, świat będzie na dobrej drodze do katastrofalnego ocieplenia o 3,1°C do końca stulecia. ludzkość emituje więcej gazów powodujących ocieplenie planety niż kiedykolwiek wcześniej. Te alarmujące sygnały jasno pokazują, że musimy masowo zmniejszyć nasz zbiorowy ślad węglowy, ale większość rządów na świecie stawia opór.

Na poprzedniej konferencji klimatycznej COP28 rządy złożyły historyczne zobowiązanie do odejścia od paliw kopalnych, ale nie przełożyły tego na dodatkowe działania ani ambicje. Ponadto nie wywiązali się również z dobrowolnych zobowiązań dotyczących rynku emisji dwutlenku węgla, które ogłosili w Dubaju.

Ponieważ inny kraj naftowy, Azerbejdżan, pogłębiający swoje zaangażowanie i inwestycje w paliwa kopalne znalazł się na czele COP29, a inne kraje albo zwiększają swoje emisje, albo nie redukują ich wystarczająco szybko, perspektywy COP29 wydają się ponure. Konieczne jest jednak, aby rządy przyjęły zbiorową odpowiedzialność za powstrzymanie naszego spiralnego pogrążania się w katastrofie klimatycznej. (Więcej na carbonmarketwatch.org)