W Europie zakorzeniła się nerwowość związana z działaniami klimatycznymi.

Rosną obawy, że długo oczekiwany przez UE Zielony Ład, który ma zdekarbonizować Europę, może być zagrożony. Perspektywa ta zyskała poparcie wśród tych, którzy proponują opóźnianie działań klimatycznych, co jest równoznaczne z zaprzeczaniem zmianom klimatycznym, mimo że dowody naukowe i zapisy dotyczące ekstremalnych zjawisk pogodowych spowodowanych globalnym ociepleniem wywołanym przez człowieka są niezaprzeczalne. Ci sceptycy ignorują korzyści płynące z przejścia na czystą energię i ryzykują, że sektor biznesowy straci impet w realizacji swojego programu na rzecz zrównoważonego rozwoju, jeśli będą postępować powoli.

Konieczne będą inwestycje w infrastrukturę i technologie czystej energii, uproszczenie procesów biznesowych oraz wprowadzenie ustawy o akceleratorze dekarbonizacji przemysłu, aby wesprzeć sektory energochłonne w okresie zielonej transformacji. Według Shine najbliższe pięć lat będzie kluczowe dla podjęcia decyzji, czy Europa osiągnie swoje cele klimatyczne do 2030 r. Co ważniejsze, będzie miało wpływ na to, czy Europa będzie w stanie konkurować gospodarczo, zwłaszcza że Chiny przodują w inwestycjach w energię odnawialną i samochody elektryczne. Jeśli Europa zwolni, grozi jej pozostanie w tyle. (Co2AI)