Dlaczego słowa są tajną bronią w walce ze zmianami klimatycznymi

Łatwo jest brać słowa za pewnik. Mówimy i piszemy je całymi dniami, często beztrosko, niezależnie od ich siły. Jednak w rękach wprawnego mówcy słowa mogą być głębokim narzędziem perswazji w odniesieniu do niektórych z najważniejszych tematów na świecie. „Każdy specjalista ds. komunikacji musi mieć obsesję na punkcie słów, których używa” – Kaitlyn Barclay, dyrektor generalna i współzałożycielka Laboratorium Skautowe , agencję kreatywną, która szczyci się „budowaniem marek, które popychają ludzkość do przodu”. Dla Barclay słowa są kluczem do skłonienia ludzi, niezależnie od przekonań politycznych, do zwrócenia uwagi na zmiany klimatyczne i podjęcia działań. Socjolingwistyka, czyli badanie języka w odniesieniu do regionu, klasy i innych czynników społecznych, jego zdaniem, jest jak „ukryte narzędzie” umożliwiające pogłębienie dyskusji na temat pilnego zagrożenia zmianami klimatycznymi. Pracując z klientami nad tworzeniem tych komunikatów, Barclay wskazuje na trzy kluczowe filary skutecznej komunikacji środowiskowej. (Allison Carter)