Zjednoczone Emiraty Arabskie powołały 31 osób, w tym dyrektorów ds. paliw kopalnych i działaczy klimatycznych, do swojego komitetu doradczego ds. listopadowych rozmów klimatycznych Cop28. W skład grupy wchodzi prezes indyjskiej spółki gazowniczej, były szef chińskiej National Petroleum Corporation, były szef brytyjskiego koncernu naftowego BP oraz dyrektor generalny emirackiego producenta ropy i gazu. Wśród nich jest także szef Afrykańskiej Fundacji Klimatycznej, weteran Bangladeszu walczący z paliwami kopalnymi i były prezydent zagrożonych klimatycznie Wysp Marshalla. Rząd Zjednoczonych Emiratów Arabskich stwierdził, że rada zgromadziła „ekspertyzę klimatyczną od liderów myśli z krajów na sześciu kontynentach”. Powiedzieli, że obejmuje on „politykę, przemysł, energię, finanse, społeczeństwo obywatelskie, młodzież i działania humanitarne” i „zapewni rady i wytyczne prezydencji policjantów w okresie poprzedzającym Cop28 i później”. Jednak działacz Oil Change International Romain Ioualalen powiedział Climate Home: „Chociaż poczyniono ewidentne wysiłki, aby komitet doradczy był inkluzywny i zróżnicowany, bardzo niepokojące jest to, że konsultuje się interesy przedsiębiorstw naftowych i gazowych w sprawie sposobu prowadzenia negocjacji w sprawie stopniowego wycofywania ich produkty. .” (Joe Lo)