Drobnoustrój żyjący na zboczach włoskiego wulkanu może zjadać i magazynować CO2 w swoim organizmie szybciej niż jakikolwiek inny znany dotychczas gatunek. Naukowcy mają nadzieję, że uda im się wykorzystać zdolności stworzenia do stworzenia zbiorników wychwytujących dwutlenek węgla, które pomogą w usuwaniu CO2 z atmosfery. Chociaż ograniczenie emisji CO2 do atmosfery przez paliwa kopalne jest nadal ważne, wielu naukowców przewiduje obecnie, że przewidywane skutki zmian klimatycznych wystąpią niezależnie od ilości CO2 znajdującego się już w atmosferze; jako takie, usuwanie tego CO2 jest równie ważne. W pobliżu sycylijskiego miasta Palermo wyspa Vulcano była siedliskiem drobnoustroju, który „zaskakująco szybko” zjadał CO2 i tonął w wodzie. Zatapianie jest wyjątkowe, ponieważ umożliwia maszynom zbieranie CO2 pochłoniętego przez drobnoustroje, co oznacza, że zbiorniki do wychwytywania dwutlenku węgla nie musiałyby działać jak składowiska odpadów; Można je było wielokrotnie uzupełniać. „W projekcie wykorzystano 3,6 miliarda lat ewolucji drobnoustrojów” – powiedział Doktor Strażnik. Braden Tierney z Weill Cornell Medical College. „Fajną rzeczą w mikrobach jest to, że są maszynami do samoorganizacji. Nie ma tego w przypadku wielu chemicznych podejść [do wychwytywania CO2]”.